koronawirusPiotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

„Stałem prawie 3 godziny na mrozie!”. Gigantyczne kolejki do testów na COVID-19

Ogromne kolejki tworzą się przed punktem przy ulicy POW w Piotrkowie Trybunalskim, w którym pobiera się wymazy do testów przeciwko Covid-19. Czasem trzeba odstać nawet 3 godziny by poddać się testowi.

– Stałem na mrozie prawie trzy godziny. To jest nienormalne! Nie wiem kto odpowiada za ten chaos który tutaj panuje, ale powinien za karę z nami stać w tej kolejce, na mrozie. – mówi jeden z naszych rozmówców. Pan Michał dodaje: – Pomijam brak dystansu społecznego, bo ludzie często stoją blisko siebie. Wielu z nich nie ma maseczki, no ale tłumaczą się tym, że stoimy na powietrzu więc nie muszą jej zakładać. – dodaje.

W tej sprawie zawrzało także na jednej z grup internetowych na Facebooku.

– Testy na Covid – 3 godziny stania w oczekiwaniu na badanie na zewnątrz przy punkcie na ul. Polskiej Organizacji Wojskowej. W kilkudziesięcioosobowej kolejce na zimnie – dzieci, osoby starsze, mieszkańcy. Jeden „BLASZANY KONTENER”, dwie osoby testujące (równie zamarznięte jak oczekujący na badanie). Szok, skandal, niemoc, czy żenada? A może głupota?… Ciekawi mnie kto jest pomysłodawcą. Kto za tą głupotę odpowiada? – dopytuje pan Marcin.

Kolejny internauta – pan Dariusz – dodaje:

Państwo z kartonu, test jest wyznaczony na konkretną godzinę, w Piotrkowie nikt tego nie respektuje. Stoją na mrozie z gorączką seniorzy, młodzi, maleńkie dzieci. Przerabiałem to dziś i jestem zbulwersowany.

Następna osoba pisze:

Odpowiedz sobie na pytanie, ile wart jest taki test, pobrany w takich warunkach, czy możne być pobrany na mrozie? na dworze? gdzie w powietrzu jest wszystko! Pomijając już w ogóle jego wiarygodność…

Urszula dodaje:

Bo to są wolne żarty. Wirus na niby, to i punkt na niby i cała ta paranoja. Znajoma szukała tego punktu, ale mówi: jakiś kibel tylko stoi bez napisu ze to właśnie ten zacny punkt! Zmarzła, naszukała się, no i wtedy można się przeziębić i pochorować. Tak to wygląda…

Za działalność tego punktu odpowiada Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego. We wtorek przed południem wysłaliśmy maila z zapytaniem, dlaczego w ten sposób zorganizowano pracę punktu. Aktualnie czekamy na odpowiedź. Jeśli ona nadejdzie na pewno pojawi się na portalu.

Punkty wymazu znajduje się na terenie byłego dworca PKS. To teren starostwa powiatowego, które nie jest odpowiedzialne za jego działanie. Jednak w związku z trudną sytuacją epidemiologiczną, starosta Piotr Wojtysiak w poniedziałek wysłał pismo do Dyrektora Naczelnego Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi Krzysztofa Janeckiego o zmianę organizacji pracy punktu „drive thru” mieszczącego się przy ul. POW w Piotrkowie Trybunalskim. – Jeszcze dziś zostanie zwiększona obsługa w punkcie organizowanym przez Wojewódzką Stację Ratownictwa Medycznego w Łodzi i nikt nie powinien zostać odesłany bez wykonania badania – taka informacja została przekazana podczas rozmowy starosty z dyrektorem Janeckim. Ponadto, starosta Piotr Wojtysiak zwrócił się do Dyrektora Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Łodzi Artura Olsińskiego o zwiększenie ilości karetek wymazowych na terenie naszego powiatu.

Miejmy nadzieję że teraz sytuacja znacznie się poprawi.

5 1 vote
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!