41-letni mężczyzna, uzbrojony w młotek, zaatakował dwie osoby, powodując u nich obrażenia zagrażające życiu. Po krótkim pościgu i wtargnięciu do mieszkania seniorki, której groził nożem, napastnik trafił w ręce policji. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Te dramatyczne sceny rozegrały się 11 grudnia w Tomaszowie Mazowieckim.
Do tragicznych zdarzeń doszło 11 grudnia 2025 roku w Tomaszowie Mazowieckim. Według ustaleń śledczych, Kamil T. przebywał w mieszkaniu 27-letniej kobiety. To tam rozegrał się pierwszy etap dramatu. Napastnik nie poprzestał na jednym ataku. Po opuszczeniu lokalu, przed blokiem mieszkalnym, zaatakował kolejną osobę.
– Sprawca podczas pobytu w mieszkaniu pokrzywdzonej, działając przy użyciu metalowego młotka o wadze 700 gramów, zadał 27-letniej kobiecie co najmniej dwa uderzenia w głowę powodując ciężki uszczerbek na jej zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, następnie przed blokiem mieszkalnym zaatakował 32-letniego mężczyznę zadając mu metalowym młotkiem co najmniej jedno uderzenie w głowę – relacjonuje prokurator Dorota Mrówczyńska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Po dokonaniu napaści Kamil T. podjął próbę ucieczki. W jej trakcie wtargnął do mieszkania przypadkowej, 87-letniej kobiety. Tam, posługując się nożem, groził seniorce. Dzień później prokuratura przeprowadziła z zatrzymanym czynności procesowe.
Kamil T. usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób. Ze względu na brutalność czynów oraz obawę przed ucieczką sprawcy, prokurator wystąpił z wnioskiem o najsurowszy środek zapobiegawczy.
Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim w pełni podzielił argumentację śledczych i zastosował wobec 41-latka tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.










Polecamy