Platforma Obywatelska zaprezentowała kandydatów do Sejmu

Platforma Obywatelska zaprezentowała swoją listę kandydatów do Sejmu. Przypomnijmy, że otwiera ją Bogusław Wołoszański. To pochodzący z Piotrkowa historyk i dziennikarz. – Mam nadzieję, że wspólnie odbudujemy Piotrków koronny – mówił podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami.

Działacze Platformy spotkali się z dziennikarzami i sympatykami w sercu miasta – w Rynku Trybunalskim i tutaj zaprezentowali swoich kandydatów. Przypomnijmy, że listę otwiera Bogusław Wołoszański.

– Patrzmy w przyszłość i postarajmy się odbudować wielkość Piotrkowa, bo przecież Piotrków jest wielkim miastem o wielkiej historii, jest przecież miastem trybunalskim i liczę na to, że do tych najpiękniejszych czasów Piotrkowa wrócimy – mówił Bogusław Wołoszański. – Liczę oczywiście na państwa pomoc, a ja będę starał się zrobić wszystko, żeby tak się stało. Bardzo państwu dziękuję za to, że przyszliście, sygnalizując, że chcecie mnie wspierać w tym bardzo trudnym dziele. Liczę także, że Piotrków będzie znowu trybunalski koronny – dodał kandydat Platformy.

Na drugim biegunie listy z okręgu 10. jest Juliusz Wiernicki.

– Pan Wołoszański otwiera listę, a ja mam przyjemność ją zamykać. Po tych pięknych słowach o tym jak chcemy zmienić Piotrków, jestem przekonany, że w takiej drużynie, zrobimy to! Nie tylko Piotrków będzie z powrotem piękny, ale centrum Polski, w którym mieszkamy, odzyska swoją świetność i wyrwiemy je wreszcie z rąk Prawa i Sprawiedliwości – mówił Juliusz Wiernicki.

Na piotrkowskiej liście PO do Sejmu jest w sumie 18 kandydatów. 8 z nich, to kobiety. Jedną z nich jest Małgorzata Pingot.

Jestem Piotrkowianką od urodzenia. Stanęłam do boju po to, żeby zwyciężyć nad złem które rozpanoszyło się w naszym kraju. Chcę zwyciężyć z ludźmi którzy łamią konstytucję, którzy łamią sędziów, którzy łamią kobiety, którzy przyczyniają się do ich śmierci. Jestem przeciwniczką zła i będę zawsze walczyła o prawa kobiet, o konstytucję, o wolne sądy, o to co jest najważniejsze, o prawa podstawowe ludzi którzy mieszkają w naszym kraju. Chciała bym mieszkań w szczęśliwym i pięknym kraju, wśród uśmiechniętych mądrych miłych ludzi, a nie wśród osób które napawają się hejtem i nienawiścią – mówiła Małgorzata Pingot.