Piłka ręcznaPiotrków TrybunalskiSportWażne wiadomościWydarzenia

Piotrkowianin zdobywa bezcenne punkty w Szczecinie – FILM, DUŻO ZDJĘĆ

Szczypiorniści Piotrkowianina Piotrków wygrali w Szczecinie 27 – 25 i zdobyli bardzo cenne 3 punkty, które mogą przybliżyć ich do utrzymania w PGNiG Superlidze. Bohaterem spotkania był Kacper Ligarzewski, który w kolejnym meczu bronił jak w transie zwłaszcza w pierwszej połowie.

Kto przyszedł do hali przy ulicy Twardowskiego mógł spodziewać się wielkich emocji. I takie były. Dość powiedzieć, że mecz nie przypominał, aby grały w nim zespoły zajmujące 13 i 14 miejsce w tabeli. Akcje toczyły się w szybkim tempie, bez błędów, pretensje można było mieć jedynie do skuteczności, ale to interwencje budowały bramkarzy zarówno Kacpra Ligarzewskiego jak i Maksyma Viunyka.

Mecz otworzył Filip Surosz, ale po chwili dwie bramki z rzędu zdobył Eliasz Kapela i na prowadzenie wyszli szczecinianie. W kolejnych akcjach klasą samą dla siebie był wspomniany już Ligarzewski. Efektowne akcje bramkarzy, a także słupki i poprzeczki zwłaszcza w wykonaniu gospodarzy doprowadziło do sytuacji, że w 21 minucie po bramkach Bogdana Cherkashchenki było tylko 8 – 8. O zaciętości meczu niech świadczy fakt, że żadna z drużyn w 1 połowie nie osiągnęła przewagi wyższej niż 1 bramka, choć szanse były. Do przerwy po bramce Adama Pacześnego goście prowadzili 13 – 12.

Drugą część meczu otworzył Paweł Kowalski i Piotrków osiągnął dwubramkowe prowadzenie, ale w 37 minucie po bramce Dawida Krysiaka było 16 – 15 i jak się później okazało było to ostatnie prowadzenie gospodarzy. Przestój i słabsza postawa w defensywie pozwoliła gościom zdobyć 4 bramki  rzędu i prowadzili już 3 bramkami 20 – 17, a w 46 minucie już 22 – 18. Gospodarze niesieni dopingiem zniwelowali stratę na 10 minut przed końcem do 2 bramek. Szczecinianie mogli jeszcze doprowadzić do remisu, ale gry w przewadze w ostatnich 5 minut niestety nie wykorzystali. Trafiali nad bramką w słupki, a na domiar złego na pustą bramkę nie trafił Maksym Viunyk. Na 30 sekund przed końcem Piotrków miał piłkę prowadząc jedno bramką, niestety na 10 sekund przed końcem trafisz Surosz i z 3 punktów cieszyć się mogli goście.

Szczecinianie z nożem na gardle zagrają w następnej kolejce z MKS Zagłębiem Lubin

Sandra SPA Pogoń Szczecin – Piotrkowianin Piotrków Tryb. 25 – 27 (13-14)                                                                                                                                       

Sandra SPA Pogoń – Viunyk, Jagodziński – Cherkashchenko 7, Krysiak 6, Kapela 5, Zalevskiy 3, Krupa 2, Krok 1, Polok 1, Wrzesiński, Starcevic

Piotrkowianin – Ligarzewski, Chmurski – Surosz 6, Mosiołek 5, Jędraszczyk 4, Kowalski 3, Pacześny 2, Doniecki 2, Matyjasik 2, Swat 1, Szopa 1, Mastalerz 1

0 0 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!