Piotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

Niewinni! Jest wyrok w sprawie zajść na Rynku Trybunalskim podczas Strajku Kobiet w 2020 roku

Sąd Rejonowy w Piotrkowie wydał wyrok w sprawie Magdaleny Walendziak i Sławomira Mierskiego, obwinionych o to, że w listopadzie 2020 roku podczas legalnego zgromadzenia Strajku Kobiet, nie stosowali się do poleceń policjanta, odmówili wylegitymowania się, stawiali czynny opór, nie zasłaniali ust i nosa a także używali słów wulgarnych w miejscu publicznym. Sąd nie podzielił argumentów oskarżyciela i uniewinnił oboje obwinionych.

Zdarzenie miało miejsce dokładnie dwa lata temu podczas legalnego zgromadzenia na Rynku Trybunalskim. Trzyosobowa rodzina przyszła obserwować zdarzenie. W pewnym momencie podeszło do nich kilku policjantów, a dwóch z nich rozpoczęło interwencję wobec całej trójki. Mężczyzna powiedział, że nie ma dowodu osobistego, po chwili policjant stał się agresywny i powalił Sławomira Mirskiego na ziemię, za plecami zacisnął mu kajdanki i kolanem przytrzymał do ziemi by ten się nie ruszał. Według sądu, takie zachowanie policjanta było niewłaściwe. – Działania policjantów były pochopne i nieadekwatne do tego co się działo na rynku. Ponieważ ci państwo nie byli ani demonstrantami, ani osobami protestującymi. Metody zastosowane przez funkcjonariuszy policji były niewspółmierne do tego co należało wówczas wykonać. Sąd zgodził się z obroną, że takie zachowanie w ogóle nie powinno mieć miejsca. Policjanci mogli ustalić tożsamość tych osób w inny sposób. Ustawa o policji z 1990 roku daje sporo możliwości – powiedział podczas ustnego uzasadnienia wyroku SSR Mariusz Wieczorek.

– To wszystko zaczęło się policjantom wymykać spod kontroli. Polecenie rozkucia pana Mirskiego wydał będący na miejscu zastępca Komendanta Miejskiego Policji który uznał, że nie ma potrzeby zastosowania takiego przymusu bezpośredniego. To także dało w ocenie sądu pogląd, że te zarzuty które sformułowała Komenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim, po prostu nie zostały dokonane – dodał sędzia.

Jeśli chodzi o zarzuty wobec Magdaleny Walendziak, która została obwiniona o używanie słów wulgarnych, to sąd uznał, że takie zachowanie można usprawiedliwić – Emocje jakie towarzyszyły w tamtej chwili, były w ocenie sądu naturalne, bowiem interwencja tych dwóch policjantów – co widać na nagraniach – była niewspółmierna do tego stanu jaki był na Rynku. Zgromadzeni wokół świadkowie byli jak zeznali zdziwieni, a nawet zszokowani takim zachowaniem policji – mówił sędzia Mariusz Wieczorek.

Niezasadnym według sądu było karanie obwinionych za brak maseczki. SSR Mariusz Wieczorek zwrócił uwagę na to, że wprowadzone rozporządzenie nakazujące noszenie maceczek było niezgodne z Konstytucją. – Przepisy rozporządzenia nie mogły mieć mocy prawnej, bo naruszały rangę konstytucyjną. Jeśli podstawa prawna tego rozporządzenia była wadliwa – a było to ewidentnie stwierdzone wyrokami Sądu Najwyższego oraz wyrokami Sądów Rejonowych, Okręgowych i Apelacyjnych w Polsce. Ponadto gdyby nawet obowiązywały takie przepisy, to sąd poczynił ustalenia, że obwinieni do początku interwencji policji mieli założone maseczki – mówił w ustnym uzasadnieniu sędzia Wieczorek.

Wyrok nie jest prawomocny, a piotrkowska policja może się od niego odwołać do Sądu Okręgowego.

Zobacz także:

3 2 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!