Kierowcy podróżujący trasą ekspresową S8 w kierunku Warszawy muszą uzbroić się w dodatkową cierpliwość. Prace remontowe na odcinku między Polichnem a Studziankami nie zakończą się zgodnie z pierwotnym harmonogramem. Drogowcy natrafili na niespodziewane problemy techniczne po zerwaniu starej nawierzchni.
Remont dotyczy jezdni południowej (prowadzącej w stronę stolicy). Choć prace trwają intensywnie, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) poinformowała o konieczności zmiany planów. Powodem jest stan techniczny „fundamentów” drogi, który okazał się znacznie gorszy, niż wynikało to z wstępnych ekspertyz i założeń projektowych.
Co kryło się pod betonem?
Problem został zdiagnozowany dopiero w momencie, gdy ciężki sprzęt usunął wierzchnią warstwę betonu. Wtedy inżynierowie uzyskali pełny wgląd w to, co znajduje się niżej.
Jej dokładny stan techniczny można było ocenić dopiero po rozbiórce betonowej nawierzchni. W związku z tym konieczne okazało się przeprowadzenie dodatkowych prac wzmacniających konstrukcję drogi
– informuje Maciej Zalewski rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA.
Konieczność wzmocnienia podbudowy oznacza, że wykonawca potrzebuje więcej czasu na wykonanie robót, co bezpośrednio przekłada się na wydłużenie utrudnień dla kierowców.
Wyścig z pogodą na odcinku 6 kilometrów
Mimo trudności, drogowcy starają się udostępnić jak najdłuższy fragment trasy jeszcze przed pełnią zimy. Walka toczy się o 6-kilometrowy fragment trasy między Polichnem a Wolborzem.
Przewidujemy, że obecnie prowadzone roboty na 6-kilometrowym odcinku między Polichnem i Wolborzem zakończone zostaną jeszcze w tym roku
– deklaruje Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA.
Rzecznik zastrzega jednak, że ten optymistyczny scenariusz jest ściśle uzależniony od aury. Jeśli nastąpi gwałtowne załamanie pogody, pojawią się mrozy lub intensywne opady śniegu, termin ten może ulec przesunięciu.
Pozostała część dopiero wiosną
Niestety, nawet przy sprzyjającej pogodzie, kierowcy nie pojadą nową nawierzchnią na całej długości remontowanego odcinka w tym roku. Zakres prac został podzielony:
- Odcinek Polichno – Wolbórz (6 km): Planowane zakończenie w tym roku (zależne od pogody).
- Pozostały fragment (3 km): Prace zostały przełożone na II kwartał przyszłego roku.
Oznacza to, że pełną przepustowość trasa odzyska najwcześniej późną wiosną przyszłego roku. Do tego czasu apelujemy do kierowców o ostrożność i zwracanie uwagi na tymczasowe oznakowanie.










Polecamy