W miejscowości Kiełczówka w gminie Moszczenica, policjanci zatrzymali sprawcę usiłowania kradzieży paliwa. Do kradzieży nie doszło, bo amatora cudzej własności spłoszył właściciel posesji, na której były zaparkowane samochody.
Do policyjnego aresztu trafił 70-letni mężczyzna, który próbował kraść paliwo z zaparkowanych pojazdów. Mundurowi przy złodzieju znaleźli węże i pompy do paliwa, a także nożyce do cięcia stali. – Do zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 maja w Kiełczówce. Policjanci podczas przeszukiwania terenu, zatrzymali mężczyznę. Pojazd, który poruszał się 70-latek nie posiadał ważnych badań technicznych a mężczyzna miał dożywotni zakaz poruszania się pojazdami – informuje sierżant Edyta Daroch z KMP w Piotrkowie.
70-latek to mieszkaniec powiatu bełchatowskiego. Nieoficjalnie wiemy, że swój pojazd zaparkował w Babach i piechotą udał się do Kiełczówki. W samochodzie miał bańki, które mogą pomieścić nawet 900 litrów paliwa.
reklama
Polecamy