Piłka ręcznaPiotrków TrybunalskiSportWażne wiadomościWydarzenia

Piotrkowianki tym razem uległy zawodniczkom z Koszalina

Młyny Stoisław Koszalin zachowały szansę awansu do czołowej szóstki ORLEN Superligi. Zespół Krzysztofa Przybylskiego niespodziewanie wygrał z Piotrcovią i udanie zrewanżował się za przegraną z pierwszej rundy.

Początek meczu nieoczekiwanie należał do koszalinianek, a Piotrcovia popełniła serię prostych błędów. W 10. minucie, przy stanie 3:7, o pierwszą przerwę poprosiła Agata Cecotka. Nie przyniosło to jednak większego skutku. Nadal stroną dominującą były Młyny Stoisław. Dopiero w końcówce pierwszej połowy piotrkowianki zaczęły grać jak na faworyta przystało. Zniwelowały część strat i zeszły do szatni przegrywając 14:17.

Po zmianie stron piotrkowianki kontynuowały swoją dobrą grę. W 37. minucie, po trafieniu Tatjany Trbovic, było 19:19, a chwilę później gospodynie wyszły na dwubramkowe prowadzenie (23:21). Na domiar złego w drużynie z Koszalina czerwoną kartką ukarana została Anna Mączka, która do tej pory rzuciła aż osiem bramek. Wydawało się, że wszystko układa się po myśli Piotrcovii. Gospodynie zaczęły jednak popełniać niewytłumaczalne błędy. Przyjezdne to wykorzystały i w końcówce spotkania grały praktycznie do jednej bramki. Piotrcovia przegrała aż 28:35.

– Nie umiem na gorąco tego wytłumaczyć. Goniłyśmy, przeszłyśmy i znów oddałyśmy inicjatywę rywalowi. Szkoda przegranego spotkania i tego, że uciekają nam punkty. Popełniłyśmy za dużo prostych błędów – powiedziała po spotkaniu trenerka Piotrcovii Agata Cecotka.

– To bardzo ważna wygrana mojej drużyny. Chciałem pochwalić swój zespół szczególnie za grę w ostatnim kwadransie. Nie zrezygnowaliśmy z walki o wygraną kiedy Piotrcovia wyszła na dwubramkowe prowadzenie, a my straciliśmy Annę Mączkę. Mało tego – to dodatkowo nas napędziło. Po tej wygranej nadal wierzymy w awans do czołowej szóstki – skomentował spotkanie trener zwycięskiej drużyny Krzysztof Przybylski.

Piotrcovia – Młyny Stoisław Koszalin 28:35 (14:17)

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga – Waga 7/4, Grobelna 5, Mokrzka 5/3, Gadzina 3, Świerczek 3, Trbovic 3, Radushko 2, Królikowska, Sobecka, Szczepanek, Schneider.
Rzuty karne: 7/8
Kary: 6 min (Grobelna, Świerczek, Sobecka)

Młyny Stoisław: Filończuk 1, Ivanytsia – Mączka 8/3, Polańska 7, Zaleśny 5, Rycharska 4/1, Haric 3, Urbaniak 3, Kubisova 2, Męczykowska 2, Choromańska, Nowicka, Szajek.
Rzuty karne: 4/5
Kary: 10 min (Kubisova x2, Urbaniak, Zaleśny, Nowicka)
Czerwona kartka: Anna Mączka

5 1 vote
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!