Piotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

Paszteciarnia PSS „Społem”

Była poprzedniczką jednego z najsłynniejszych piotrkowskich lokali gastronomicznych czasów PRL-u. Działała zaledwie sześć miesięcy. Trafiła na łamy jednego z pierwszych rodzimych czasopism branżowych. Zaliczana była do grupy 11 lokali gastronomicznych jakie w owym czasie działały w Piotrkowie. Wyróżniał ją nie tylko asortyment, ale i wystrój…

W maju 1959 roku w zabytkowej kamieniczce z witrażowymi oknami, usytuowanej pod numerem 9 na staromiejskim Rynku Piotrkowska Spółdzielnia Spożywców „Społem” otworzyła pierwszy w mieście sklep garmażeryjny. Z miejsca, z uwagi na przeważający na półkach punktu asortyment, piotrkowianie ochrzcili go mianem paszteciarni. Lokalowi nadano nazwę „Pod Ormianinem”, co tłumaczono nawiązaniem do tradycji historycznych i przebywających swego czasu w trybunalskim grodzie kupców ormiańskich. Dla przypomnienia dodamy tylko, że obecna cerkiew prawosławna przy ulicy Słowackiego powstała na bazie wcześniejszej świątyni gminy ormiańskiej. Ale wracając do tematu paszteciarni… Warto dodać, że powstała jako trzecia inwestycja piotrkowskiego „Społem” w 1959. Dwie pierwsze to przebudowa i modernizacja ówczesnych sklepów spożywczych: nr 4 przy pl. Kościuszki 8 i nr 6 przy Wojska Polskiego 93. Kolejną, po bohaterce naszego artykułu, miał być pierwszy w mieście sklep samoobsługowy.

Wystrój i asortyment

Lokal paszteciarni zwracał uwagę nie tylko szerokim wyborem artykułów garmażeryjnych i cukierniczo-winnych, ale także wystrojem. Podzielono go na trzy części. W pierwszym pomieszczeniu, do którego klient wchodził z ulicy, mieściła się sala sprzedaży umeblowana eleganckimi regałami, z częściowo zaokrąglonymi narożnikami oraz szerokimi ladami, uwzględniającymi miejsce na torby z zakupami dla klientów. Aranżacji dopełniała podłoga wyłożona kremowo-bordowymi kafelkami, ułożonymi we wzór szachownicy, ściany w żółtym kolorze oraz ciężki, ażurowy, kuty z żelaza żyrandol. W okratowanych oknach kolorami „grały” witraże. Kolejnymi dwoma pomieszczeniami paszteciarni były tak zwane sale konsumenckie – większa i mniejsza – bowiem sprzedaż detaliczną połączono tu „(…) z konsumpcją na miejscu według cen detalicznych na zasadzie samoobsługi.”. Na klientów chcących spróbować garmażeryjnych wyrobów „Społem” w lokalu czekały nawiązujące stylem do regałów i lad okrągłe, niewielkie stoliki z giętymi krzesłami z drewna i z tapicerowanymi siedziskami. Wystroju większej sali konsumenckiej dopełniał oryginalny, narożny kominek i także witrażowe okna.

W prasie branżowej

Co ciekawe piotrkowska paszteciarnia trafiła na łamy dwutygodnika „Społem”, będącego jednym z pierwszych tytułów branżowych w kraju, ukazującego się jako pismo Związku Spółdzielni Spożywców w nakładzie sięgającym 39 900 egzemplarzy. W numerze 11/1959 czasopisma Halina Wściubiak zachwalała lokal, zachwycając się m.in. pełną nastroju salą konsumpcyjną. I relacjonowała: „Społeczeństwo i władze miasta odniosły się z dużym uznaniem do tego rodzaju placówki handlowej, czego dowodem jest przyznanie przez PMRN (Prezydium Miejskiej Rady Narodowej; przyp. aut.) dalszych dwóch pomieszczeń na rozszerzenie lokalu.”. Owe rozszerzenie lokalu ostatecznie zakończyło się tak, że już w grudniu 1959 roku paszteciarnię zamieniono na kawiarnię, dziś wspominaną przez starsze pokolenia piotrkowian jako kultowy lokal „Pod Ormianinem” (pisaliśmy o nim tutaj). Pierwszą imprezą, jaka gościła progi nowo otwartej kawiarni był bal sylwestrowy dziennikarzy dopiero co utworzonej „Gazety Ziemi Piotrkowskiej”.

Piotrkowska „Społem”

Początki piotrkowskiej Spółdzielni Spożywców sięgają czasu odradzania się polskiej państwowości po ponad 120 latach niewoli, czyli okresu charakteryzującego się ogromnymi zniszczeniami spowodowanymi działaniami I wojny światowej i bardzo dużego zubożeniu społeczeństwa. 10 grudnia 1919 roku zostało zarejestrowane Stowarzyszenie Spożywców Urzędników Państwowych Starostwa Piotrkowskiego „Praca”. To właśnie ta organizacja położyła podwaliny pod obecną Powszechną Spółdzielnię Spożywców „Społem”.
Pierwszym piotrkowskim sklepem założonym i otworzonym przez wspomniane stowarzyszenie był sklep zlokalizowany przy obecnej ulicy Wojska Polskiego 71, wówczas Bykowskiej (Piłsudskiego), powszechnie określany mianem „Jedynki”. Placówka ta dziś już nie istnieje, niemniej zapisała się w dziejach miasta również jako ww. pierwszy piotrkowski sklep samoobsługowy. Lata międzywojenne to czas konsolidacji ruchu spożywców. Do stowarzyszenia „Praca” dołączyły organizacje z Kooperatywy Nauczycielskiej oraz Spółdzielnia Kolejarzy. We wrześniu 1925 zmieniono nazwę na Spółdzielcze Stowarzyszenie Spożywców „Praca” w Piotrkowie Trybunalskim. Nazwa ta będzie obowiązywać do 1948 roku. W 1931 do stowarzyszenia dołączyła jeszcze Spółdzielnia „Łączność”. Przed wybuchem II wojny stowarzyszenie piotrkowskich spożywców zrzeszało 1700 członków, prowadziło 18 sklepów (w tym 16 spożywczych, jeden masarski i jeden włókienniczy) oraz dysponowało własną piekarnią i transportem.  W czasie okupacji hitlerowskiej spółdzielnia zajmowała się rozdziałem artykułów spożywczych przydzielanych ludności polskiej na kartki żywnościowe. Jej członkowie czynnie angażowali się w ruch oporu, a w 1944 wzięli udział w ratowaniu polskich dóbr kultury, potajemnie wywiezionych z popowstańczej Warszawy (pisaliśmy o tym tutaj). Największy rozkwit działalności piotrkowskich spożywców to okres PRL-u. W 1948 roku do Spółdzielni Spożywców „Praca” dołączyły spółdzielnie działające przy obu ówczesnych hutach „Kara” i „Hortensja”. Wtedy też Spółdzielnia przybrała nazwę Spółdzielnia Spożywców „Społem”. Z kolei wraz z powstaniem w 1975 roku województwa piotrkowskiego powstała Wojewódzka Spółdzielnia Spożywców „Społem” wraz z sześcioma oddziałami, która w roku następnym została obarczona całą odpowiedzialnością za zaopatrzenie żywnościowe i tzw. rynek częstego zakupu. W gestii „Społem” pozostała miejska sieć gastronomiczna, produkcja pieczywa i przetwórstwo mięsne, ponadto sieć sklepów spożywczych, chemicznych, drogeryjnych i AGD. Z kolei lata 80. to dla piotrkowskiego „Społem”, podobnie jak dla całego społeczeństwa, okres deficytu artykułów zarówno żywnościowych, jak i przemysłowych. Z drugiej jednak strony to także czas, kiedy spółdzielnia liczyła najwięcej członków (7504 osoby) i zatrudniała 1155 pracowników. Posiadała 124 placówki detaliczne, masarnię, 2 garmażerie, 4 piekarnie, wytwórnię wód gazowanych, dwa ośrodki „Praktyczna Pani” oraz 23 zakłady gastronomii otwartej i zamkniętej. Zmiana ustroju i wprowadzenie gospodarki rynkowej po 1989 wymogło na piotrkowskiej Spółdzielni szereg zmian. „Społem” musiało dostosować się do nowych zasad wolnorynkowych. W obecnym roku piotrkowska „Społem” będzie świętować 106. rocznicę istnienia.

Kamienica Dutkiewiczowska i Muzeum Lodów

Paszteciarnia PSS „Społem”, którą później zastąpiono kawiarnią mieściła się, jak już wspomnieliśmy w zabytkowej, przyrynkowej kamieniczce, która do dziś nosi miano kamienicy Dutkiewiczowskiej. W roku 1782 budynek należał do rachmistrza magistratu Marcina Teleżyńskiego. Od 1835 miała tu swoją siedzibę jedna z pierwszych aptek w mieście, prowadzona przez Szefferów, następnie J. Gampfa i w końcu J. Grabowskiego. Apteka w tym miejscu działała jeszcze do wybuchu II wojny światowej. Wnętrza tej urokliwej kamienicy kryją na parterze XVIII-wieczne sklepienia, posiada ono również własne zamknięte podwórko (patio), a całość nosi cechy budownictwa barokowego. Po zakończeniu działalności przez Społemowską kawiarnię w miejscu tym od 1993 roku przez kolejnych 7 lat mieściła się pizzeria, która kultywowała dawną nazwę „Pod Ormianinem”. Zaś w pierwszej dekadzie obecnego nam wieku kamienica Dutkiewiczowska była siedzibą restauracji „Calvado”, słynącej m.in. z corocznej organizacji piotrkowskiego Festiwalu Boujelau (Święto Wina). Od 2019 roku swoją siedzibę ma tutaj Muzeum Lodów i lodziarnia, która w sezonie letnim serwuje słynne lody-kamieniaki. Lokal prowadzi Blanka Strzelczyk, której to babcia opracowała recepturę tychże lodów jeszcze w latach 30. ubiegłego stulecia.

Tekst: Agnieszka Szóstek

Foto: zbiory własne autorki, Społem 11/1959, archiwum Jerzego Gnypa, Blanka Strzelczyk

Materiały:

  1. „Społem” 1959
  2. „Gazeta Ziemi Piotrkowskiej” 1959
  3. Kwerenda własna
4.8 5 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!