Gmina Moszczenica podpisała umowę z wykonawcą odwiertu geotermalnego. Tym samym inwestycja warta 21 milionów złotych, stała się faktem.
W Moszczenicy podpisano prawdopodobnie najważniejszy dokument w historii tamtejszego samorządu. Wójt Dariusz Magacz wraz ze skarbnikiem Anną Bijoch, podpisali bowiem z umowę z pełnomocnikiem firmy Uos Drilling Arkadiuszem Biedulskim, na wykonanie otworu poszukiwawczo – rozpoznawczego, w celu budowy ujęcia wód termalnych.
Wójt Dariusz Magacz podkreślił, że dzień podpisania umowy, jest zakończeniem etapu, polegającego na gromadzeniu dokumentacji niezbędnej do wykonania odwiertu. – Mamy już całą dokumentację, i dziś jest to finał tych wszystkich prac, do których przyczyniło się wiele osób. Chciałbym serdecznie podziękować w tym miejscu wiceprezesowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, panu Józefowi Matysiakowi, jak również wicemarszałkowie województwa łódzkiego, panu Piotrowi Wojtysiakowi, za wsparcie. I oczywiście tym wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że powstał nasz wniosek – mówił w rozmowie z nami wójt Dariusz Magacz.
Podpisana umowa, daje możliwość wejścia na plac budowy. Aktualnie trwają ostatnie ustalenia techniczne. – Po wykonaniu wszystkich formalności, będziemy przystępować do pracy już stricte samej budowy wiertni, i wówczas rozpoczniemy odwiert. Natomiast zanim rozpoczniemy prace, chciałbym zaprosić na plac budowy mieszkańców. Będzie to okazja, żeby zobaczyć to wygląda – dodał wójt Magacz,
Odwiert planowany jest na głębokość 2660 metrów, a jakośc wody może być jedną z lepszych w Polsce. – Jeżeli chodzi o sam odwiert, to został on poprzedzony badaniami. Z zapewnień głównego geologa kraju wiemy, że na tej głębokości, minimalna temperatura wody powinna wynosić 70 stopni Celsjusza – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Dariusz Magacz.
Gmina wody termalne będzie wykorzystywać głównie do ogrzewania. – W tej chwili projektujemy sieć ciepłowniczą na terenie gminy Moszczenica i mam nadzieję, że te wszystkie obiekty, w pierwszej kolejności obiekty, które są gminnymi obiektami użyteczności publicznej, czy też sklepy wielkogabarytowe, będą mogły być zasilane właśnie poprzez tę wodę – mówił włodarz gminy.









Nad pracami kontrolę sprawować będzie inżynier kontraktu Bogdan Noga z firmy Multi Consult. – Decyzją marszałka województwa łódzkiego, mamy zatwierdzony projekt robót geologicznych. Mamy wskazaną konkretną lokalizację odwiertu. Jesteśmy po podpisaniu umowy z wykonawcą wierceń i tak naprawdę od dzisiaj rozpoczynają się prace przygotowawcze. W tym przypadku powstanie otwór o głębokości ponad 2600 metrów, więc taki maszt będzie miał około 30 metrów wysokości. Otwórz będzie miał około 30 centymetrów szerokości i będzie się zwężał ku dołowi – powiedział ekspert.
Zgodnie z projektem woda będzie wykorzystywana do ogrzewania, jednak niewykluczone, że w przyszłości w Moszczenicy będzie mógł powstać aquapark z wodami leczniczymi. – Jeżeli chodzi o zagospodarowanie wód, to oczywiście głównym celem, bo taki jest cel dotacji, którą gmina Moszczenica uzyskała, to jest cel ciepłowniczy, energetyczny. Czyli, w pierwszej kolejności planujemy, że woda ta będzie wykorzystywana do ogrzewnictwa. Natomiast w niczym nie przeszkadza, aby woda ta była również wykorzystywana do celów balneologicznych, rekreacyjnych czy leczniczych, ponieważ będzie ona miała w sobie bardzo dużo różnego rodzaju minerałów. I po zakończeniu wiercenia zrobimy badania fizykochemiczne tej wody i stwierdzimy, jakie konkretnie minerały w niej się znajdują. Odpowiednia instytucja może określić, do czego ta woda może być wykorzystywana. Czy może być na przykład do niwelowania stresu, czy na przykład na korzonki – powiedział Bogdan Noga.
– Wiertnia pracować będzie w trybie ciągłym, czyli 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Pełna obsada wiertni to jest około 30 kilku osób, czyli przez na zmianie jest 7-8 osób – zapewnił Arkadiusz Biedulski, przedstawiciel wykonawcy. – Każdy otwór głęboki nie jest łatwym zadaniem, ale mamy w tym już bardzo duże doświadczenie. Myślę, że spokojnie mogę powiedzieć, że największe w Polsce. Także jestem przekonany, że sobie poradzimy. Najtrudniejsze jest tak naprawdę to nieznane, bo geologia zawsze potrafi zaskoczyć jakimiś niespodziewanymi warunkami, więc nawet trudno na etapie przed realizacją powiedzieć, co nas zaskoczy z oczywistych względów. Poza tym to w zasadzie jesteśmy przygotowani technicznie, żeby te wiercenia realizować – mówi. Ponadto, przedstawiciel wykonawcy zapewnia także, że inwestycja nie zakłóci życia mieszkańców.
Przypomnijmy, że wykonanie otworu jest dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu priorytetowego „Udostępnianie wód termalnych w Polsce”. Wartość całego zadania to ponad 21 milionów złotych. Gmina za wykonanie odwiertu zapłaci jedynie nieco ponad milion złotych.
Polecamy