Kolejny ogromny sukces odniósł zawodnik KKS Ruch Piotrków Trybunalski, Mateusz Danielak. W zakończonych 7 października w Białymstoku Indywidualnych Mistrzostwach Polski Juniorów i Młodzieżowców zdobył złoty medal w grze pojedynczej w kategorii U21. W finale, po trzysetowym meczu (19:21, 21:10, 21:13), pokonał reprezentanta AZSUM Łódź, Michała Kikosickiego. Do złotego medalu w singlu, Mateusz dorzucił jeszcze brązowy krążek w grze podwójnej w parze z Alanem Ostrowskim (UKS Unia Bieruń).
Jak się później okazało, piotrkowsko – bieruńska para, w półfinale przegrała z późniejszymi mistrzami Polski – Michałem Sobolewskim (SKB Suwałki) i Adamem Szolcem (KS Hubertus Zalesie Górne). W mistrzostwach wystartowały także nasze juniorki: Karolina Wójtowicz, Magdalena Dudzińska oraz Lidia Duczkowska (wszystkie na zdjęciu). Na szczególne wyróżnienie zasługuje występ Karoliny Wójtowicz, która została ćwierćfinalistką mistrzostw Polski w kategorii U19! W drodze do ósemki najlepszych zawodniczek w kraju pokonała w dwóch setach Aleksandrę Laskowską (UKS Kiko Zamość) oraz Urszulę Trusińską (WWL Badminton Club Marki).
Dorota Danielak, trenerka KKS Ruch Piotrków Trybunalski, tak skomentowała występ swoich podopiecznych: – Nie ukrywam, że Mateusz był faworytem tych mistrzostw, choć jego niedawne problemy z kontuzją oraz zawirowania w Polskim Związku Badmintona uniemożliwiające systematyczny trening kadrowiczom (ostatnie dwa tygodnie przed turniejem Mateusz trenował w Piotrkowie pod moim kierunkiem), budziły trochę niepokoju o jego formę fizyczną i psychiczną. Na szczęście poradził sobie i z jednym, i z drugim aspektem. Kolejnych przeciwników pokonywał wyraźnie, choć w finale stoczył bardzo nerwowy pojedynek z Michałem Kikosickim – mówi Dorota Danielak, dodając: – Pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie brąz w deblu, bo Mateusz ze swoim partnerem z Bierunia grał po raz pierwszy, a mimo to nawet w półfinale panowie mieli szansę na sukces. Z późniejszymi mistrzami Polski w drugim secie przegrali na przewagi, mając dwie lotki setowe! Ogromną radość i niespodziankę sprawiła mi natomiast Karolina Wójtowicz, która została ćwierćfinalistką zawodów, pokonując po drodze rozstawioną z ósemką Urszulę Trusińską, i to w dwóch bardzo krótkich setach. Dodam, że w ćwierćfinale Karolina przegrała z późniejszą wicemistrzynią Polski Anną Dudą.
Już w najbliższy piątek Mateusz Danielak wylatuje do malezyjskiego Kuala Lumpur, gdzie będzie reprezentował nasz kraj w Akademickich Mistrzostwach Świata w Badmintonie.
Polecamy