Piotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

Kontrowersje wokół referendum w Piotrkowie Trybunalskim. Ostre słowa i brak informacji o podpisach

Przedstawiciele grupy referendalnej spotkali się w środę, (04.06) z dziennikarzami, aby poinformować o postępach w akcji zbierania podpisów w sprawie odwołania prezydenta i rady miasta. Mimo pytań od dziennikarzy, organizatorzy nie podali konkretnej liczby zebranych podpisów. W Piotrkowie kolejny raz był także Robert Bąkiewicz, który mówił: – Ktokolwiek będzie bojkotował to referendum, ktokolwiek będzie je atakował, poniesie za to polityczną odpowiedzialność. Z kolei po konferencji swoich przeciwników, prezydent Juliusz Wiernicki dopytywał: – Kto jest inicjatorem referendum? Czy to jest znany ogólnopolski bojówkarz, pan Bąkiewicz, który został skazany? To te osoby mają decydować o tym, jak ma wyglądać przyszłość naszego miasta? Czy to jest pani radna Dróżdż, która posługuje się tylko i wyłącznie kłamstwami i manipulacją?

Wchodzimy już w ten mocny okres zbiórki podpisów pod naszymi wnioskami referendalnymi. Jest ze mną Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic. Współpracujemy razem, są przedstawiciele Klubu Gazety Polskiej, ale też możemy chyba o tym powiedzieć dzisiaj, że już dołączył do nas Ruch Narodowy i Konfederacja. Także wspólnymi siłami rozpoczynamy bardzo mocną akcję zbiórki podpisów na terenie Piotrkowa Trybunalskiego – mówiła radna Sejmiku WŁ, Beata Dróżdż.

Następnie radna Dróżdż, podobnie jak przed laty Stan Tymiński, trzymając w ręku segregator powiedziała: – To jest teczka, która zawiera już zebrane podpisy. Na nasze pytanie o liczbę głosów poparcia, nie uzyskujemy jasnej odpowiedzi. – Jeszcze nie liczymy, na razie sprawdzamy, czy wszystkie podpisy są prawidłowo złożone, bo to Państwo wiecie jak wyglądały różne akcje zbierania podpisów w Piotrkowie Trybunalskim. Więc te listy są weryfikowane. Tych list łącznie (kartek z tabelą podpisów – przyp. red.) po Piotrkowie rozeszło się na blisko 4 tysiące. Czekamy jak te listy będą do nas zwracane z podpisami – mówiła wymijająco polityczka PiS.

Podczas środowej konferencji głos zabrał także Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic. – To referendum jest bardzo istotne i bardzo ważne, dlatego że trzeba pamiętać o tym, że i prezydent miasta Piotrkowa Trybunalskiego, ale i też w dużej części radni tego miasta potraktowali w sposób urągający wszelkiej godności mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego, którzy przychodzili tu na Radę Miasta, którzy chcieli rozmawiać o własnych bolączkach, o własnych obawach. I dzisiaj wydaje się, że prezydent miasta i radni są winni tej sytuacji, która zachodzi – mówił Robert Bąkiewicz.

Potem zaczęło się straszenie mieszkańców nieprzychylnych przeprowadzeniu referendum. – Ktokolwiek będzie bojkotował to referendum, ktokolwiek będzie je atakował, poniesie za to polityczną odpowiedzialność. Po udanym referendum muszą w mieście rządzić patrioci, patrioci lokalni, ale i patrioci polscy, którzy będą bronili mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego przed masową migracją. Jeśli państwo nie znajdziecie się po dobrej stronie mocy, jeśli państwo nie będziecie bronili mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego, zapłacicie za to polityczną cenę. Trzeba mówić wprost! (…) Z uśmiechem na ustach będziemy wyprowadzali tych wszystkich radnych, którzy w wyniku tego referendum demokratycznego przecież, poniosą odpowiedzialność za swoją butę, arogancję. –grzmiał Bąkiewicz.

Po konferencji, dziennikarze spotkali się również z prezydentem Juliuszem Wiernickim, który w ostrych słowach skrytykował inicjatywę. – Moje stanowisko, stanowisko całego kierownictwa Urzędu Miasta i naszego samorządu jest już znane i powszechne. Wszyscy państwo to stanowisko wielokrotnie udostępniali. Wszyscy mieszkańcy mieli okazję się z nim zapoznać. Jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami nielegalnej imigracji. I właściwie to powtarzam cały czas. Które osoby chcą referendum? Proszę przytoczyć, które to są osoby. Czy to jest znany ogólnopolski bojówkarz pan Bąkiewicz, który został skazany? To te osoby mają decydować o tym, jak ma wyglądać przyszłość naszego miasta? Czy to jest Pani Dróżdż, która posługuje się tylko i wyłącznie kłamstwami i manipulacją? Całe referendum, wniosek referendarny, oparty jest na nieprawdziwych informacjach. Jest zbrodnią na demokracji. Tak jak mówimy od samego początku: sama idea referendum jest narzędziem demokratycznym, ale tylko pod warunkiem, że jest oparta na rzetelnych, prawdziwych informacjach. Ta natomiast jest oparta na kłamstwie, manipulacji i najzwyklejszym zastraszeniu mieszkańców – odpierał zarzuty prezydent Juliusz Wiernicki. – Ponadto, wydaje mi się, że w sytuacji, w której przyszłym prezydentem kraju będzie pan Nawrocki, który z pewnością zapewni nam bezpieczeństwo i jasne stanowisko co do Centrów Integracji Cudzoziemców, pani radna Dróżdż i wszelkiego rodzaju aktywiści polityczni, nie powinni czuć się zagrożeni – zakończył prezydent Wiernicki.

Gorzkich słów pod adresem Bąkiewicza nie szczędziła radna Małgorzata Pingot, która niespodziewanie pojawiła się na konferencji. – Mieszkańcy oczywiście mają prawo wypowiedzieć się w referendum. To prawo w tej chwili wygląda jednak tak, że przyjeżdża do Piotrkowa pan Bąkiewicz, który ma wyrok sądowy, wspólnie z panią Dróżdż, która też nie ma najlepszej opinii, która jest radną sejmikową i właściwie dla naszego miasta niczego nie zrobiła – mówiła. – Ten projekt referendalny jest zwykłą chucpą. Tak więc, pamiętajcie państwo, twarzą referendum w Piotrkowie jest pan Bąkiewicz i myślę, że to jest najlepsza wizytówka tego referendum – dodała M.Pingot.

5 3 głosy
Oceń temat artykułu
reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Polecamy

Back to top button

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x