W mediach społecznościowych szerokim echem odbiła się wpadka Roberta Telusa, posła Prawa i Sprawiedliwości z naszego okręgu wyborczego. Filmik, nagrany przez twórcę internetowego Mateusza Wiktorowicza, ukazuje, jak polityk ma problem z podaniem nazwiska autora słów Hymnu Polskiego. Film ma blisko 2 miliony odsłon.
Nagranie zrealizowano w Sejmie. Mateusz Wiktorowicz, znany z zadawania pytań z wiedzy ogólnej, zapytał posła Roberta Telusa (PiS), kto jest autorem słów „Mazurka Dąbrowskiego”. Odpowiedź posła Telusa zaskoczyła internautów i wywołała z jednaj strony uśmiech, ale po chwili jednak lekkie zażenowanie. Polityk, który reprezentuje nasz region w Sejmie, najpierw zasugerował, że autorem słów hymnu jest Wysocki, by chwilę później wspomnieć o Wyspiańskim. Dopiero po wyraźnej podpowiedzi był w stanie wskazać właściwą odpowiedź: Józef Wybicki.
Wielu internautów nie kryje zażenowania, podkreślając, że znajomość autora hymnu jest wymagana już na etapie szkoły podstawowej. O ile pomyłki zdarzają się każdemu, o tyle w przypadku posła na Sejm, pytanego o symbol narodowy, są one szczególnie nagłośnione i poddane surowej ocenie publicznej.
Warto dodać, że takie pytanie usłyszała także Katarzyna Kotula z Lewicy, ona także nie potrafiła od razu wskazać, kto jest autorem słów Mazurka Dąbrowskiego.








Polecamy