Gorzkowice padły ofiarą aktów wandalizmu. Tym razem chodzi o rower, który zawisł na jednym z drzew w samym sercu miejscowości.
To niepokojące zdarzenie kolejny raz pokazuje problem braku szacunku dla wspólnej przestrzeni publicznej.O tej bulwersującej sytuacji poinformował Urząd Gminy na swojej stronie internetowej. – W Rynku w Gorzkowicach doszło do niepokojącej sytuacji – ktoś powiesił rower na gałęziach drzewa. Takie zachowanie nie tylko świadczy o braku szacunku dla wspólnej przestrzeni, ale również stwarza zagrożenie dla innych osób – czytamy w komunikacie.
Działania wandali wywołują zdziwienie wśród lokalnej społeczności. Mieszkańcy, którzy regularnie korzystają z przestrzeni publicznych, takich jak rynek, wyrażają swoje oburzenie. – To już nie pierwszy raz. Kiedyś zniszczyli wiaty przystankowe, gmina musiała je odnawiać, a teraz ten rower na drzewie… to już przechodzi ludzkie pojęcie – komentuje jedna z mieszkanek.













Polecamy