Ważne wiadomościWydarzenia

Cichociemni – Żołnierze Wyklęci na piotrkowskiej ziemi

Zakończenie II wojny światowej dla wielu nie oznaczało końca walki. Pośród tych, którzy nie złożyli broni było 5 cichociemnych, którzy wcześniej związani byli z Inspektoratem Armii Krajowej Piotrków. To właśnie oni spośród 48 cichociemnych związanych z piotrkowska ziemią, zdecydowali się na podjęcie dalszej walki. Ich działania wymierzone były przeciw Armii Czerwonej i aparatowi represji reprezentowanemu przez funkcjonariuszy UB.


Jednak zanim się to stało warto nadmienić, że zrzutkowie mogli zostać przyjęci tylko dzięki przychylności miejscowej ludności, która pomagała nie tylko w sposób bezpośredni organizując zrzutowiska i transport, ale też poprzez zachowanie milczenia o tym co widzieli lub słyszeli w ciemności. Zrzutowiska, które przyjęły cichociemnych, którzy później określeni byli mianem „żołnierzy wyklętych” znajdowały się m.in. w okolicach miejscowości Włodzimierzów, Sulejów w widłach Pilicy i Czarnej. Była to placówka odbiorcza „Koń”, która w nocy z 16 na 17 lutego 1943 odebrała kpt. Henryka Januszkiewicza ps. „Spokojny”. Przydzielony został on następnie do Kedywu Okręgu Kraków AK. Uczestniczył w licznych bojowych akcjach dywersyjnych, rozbrojeniowych i likwidacyjnych. m.in. w zamachu na Hansa Franka – generalnego gubernatora okupowanych ziem Polski.

W innym miejscu piotrkowskiej ziemi zrzucony został por. Wacław Kobyliński ps. „Dziad”, który w nocy z 16 na 17 października 1944 r. odebrany został przez placówkę odbiorczą „Newa”, w okolicach miejscowości Tomawa, Żerechowa Kolonia. Podczas skoku doznał urazu stopy, ewakuowany na leczenie do miejscowości Straszów w gminie Rozprza.

Ta sama placówka, w nocy z 16 na 17 października 1944 r., odebrała też ppor./kpt. Bruno Nadolczaka ps. „Piast”, który przydzielony został do Oddziału II Informacyjno-Wywiadowczego Podokręgu Piotrków na stanowisko zastępcy szefa oddziału. Od grudnia 1944 r. do stycznia 1945 r. był oficerem w Oddziale II Okręgu Łódź AK.

Także na tej placówce w nocy z 17 na 18 października 1944 r. wylądował ppor. Stefan Przybylik ps. „Gruch”. Przydzielony do Podokręgu Piotrków jako dowódca plutonu łączności w 25 Pułku Piechoty AK. Nie objął przydzielonego stanowiska w KG AK w Częstochowie, gdyż w styczniu 1945 r. został aresztowany przez Gestapo w Piotrkowie. Uciekł podczas bombardowania transportu kolejowego do więzienia na Radogoszczu. Podjął działalność w organizacji NIE.

Oczywiście nie sposób pominąć por./mjr Adama Trybusa ps. „Gaj”, który w nocy z 1 na 2 października 1942 r. przerzucony został do kraju i trafił na placówkę w okolicach Siedlec, ale całe późniejsze życie związał z Piotrkowem. Początkowo aklimatyzowany był do realiów okupacyjnych u „ciotki” Janiny Chaładaj w mieszkaniu przy ul. Sulejowskiej 27a w Piotrkowie. Lokal ten znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie koszar Wehrmachtu. W komendzie Okręgu AK Łódź początkowo był oficerem dywersji i szefem „Kedywu” w Inspektoracie Piotrkowskim, następnie szefem „Kedywu” Okręgu AK Łódź i komendantem Inspektoratu Rejonowego AK Łódź. Zmarł 4 lipca 1982 r. w Piotrkowie. Spoczywa na starym cmentarzu rzymsko-katolickim, kwatera 62-I-3.

Wszyscy wymienieni powyżej cichociemni, po zakończeniu wojny zdecydowali się na pozostanie w konspiracji lub działalność poza strukturami wojskowymi. Określani dziś mianem Żołnierzy Wyklętych, podejmowali wówczas rozmaitą działalność antykomunistyczną.
4 z nich zaangażowało się w działalność Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj, tj. formacji wojskowej utworzonej 7 maja 1945 r. na mocy rozkazu p.o. Naczelnego Wodza gen. Władysława Andersa. Celem Delegatury kierowanej przez z płk. Jana Rzepeckiego było organizowanie tworzącej się partyzantki antykomunistycznej. Byli wśród nich kpt. Henryk Januszkiewicz, por. Tadeusz Kobyliński, kpt. Stefan Przybylik i mjr Adam Trybus. Ten ostatni dowodził Ruchem Oporu Armii Krajowej organizacją podziemia niepodległościowego powoływaną przez byłych żołnierzy Armii Krajowej a tym samym nawiązującą do programu, form organizacyjnych i tradycji Armii Krajowej. Oddziały ROAK były tworzone w celach samoobrony, jednak również do walki z Armią Czerwoną i z oddziałami KBW oraz MO. Walczyły też z funkcjonariuszami Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Trybus zwerbował do współpracy kilkunastu funkcjonariuszy PRL-owskiej bezpieki, a 11 czerwca 1945 r. zorganizował akcję na areszt PUBP w Pabianicach, uwalniając bez żadnych strat 10 więzionych żołnierzy antykomunistycznej konspiracji.

Warto wspomnieć też, że w kadrowej organizacji „NIE działał kpt. Stefan Przybylik, a 3 innych cichociemnych znalazło się w strukturach Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość. Byli to: kpt. Henryk Januszkiewicz, por. Tadeusz Kobyliński oraz płk. Bruno Nadolczak ps. Piast, który sporządził raportu WiN o sowieckim ludobójstwie i zsyłkach Polaków.
Losy innych 43 cichociemnych oraz ich związki z piotrkowska ziemią poznać można m.in. w oparciu o wystawę czasową pt „Cichociemni na piotrkowskiej ziemi”, która do kwietnia 2021 r. prezentowana jest w Oddziale Muzeum w Polichnie.

Paweł Kenda
Muzeum Piotrków

0 0 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!