Niebawem zakończy się remont jednego z najważniejszych sulejowskich zabytków – Kaplicy Ligęzków.
Końcowy efekt będzie można podziwiać najpóźniej w grudniu bieżącego roku. Przypomnijmy, dotację na ten cel, w wysokości 998 000 złotych, przyznano gminie Sulejów w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
– Dzisiaj możemy zobaczyć jaki jest postęp prac i zachwycić się nad ogromnym kawałkiem historii Sulejowa, który dzięki tym środkom i dzięki naszym działaniom, wspólnym z Parafią, uda się przywrócić do świetności – powiedziała Dorota Jankowska, burmistrz Sulejowa.
Kaplica została wybudowana w 1644 roku, w związku z tym kapitalny remont był niezbędny. Zaplanowano – i już prawie zrealizowano – następujące prace:
- usunięcie przyczyn zawilgocenia,
- zmiana profilowania terenu w najbliższym otoczeniu budynku – szczególnie od północy,
- całkowitą wymianę pokrycia dachu z gontu,
- naprawę rynien i rur spustowych,
- naprawę tynków zewnętrznych i wewnętrznych wraz z malowaniem,
- naprawę murów,
- konserwację zachowawczą posadzki z ewentualnym spoinowaniem,
- naprawę podłogi chóru,
- wymianę stolarki okiennej i drzwiowej,
- konserwację balustrady chóru,
- konserwację zabytkowej płyty nagrobnej z 1645 roku, która jest pamiątką po fundatorach kaplicy.
– Praktycznie cała kaplica została odrestaurowana. Wszystko lśni nowością, jakbyśmy się cofnęli do XVII wieku, do czasu, kiedy kaplica powstała. Mamy praktycznie nową kaplicę, dzięki tym środkom, które zostały pozyskane za pośrednictwem Urzędu Miejskiego w Sulejowie i za to bardzo dziękujemy – dodał ksiądz Zbigniew Pawlik, proboszcz Parafii świętego Floriana w Sulejowie.
Niedawno zakończył się także remont zabytkowych pinakli, zdobiących wieżę sulejowskiej świątyni. W tym przypadku dotacja pozyskana z Polskiego Ładu wyniosła 608 339,75 złotych.
– Wieża Kościoła praktycznie również wróciła do stanu z momentu budowy. Zostały odnowione pinakle, wszystkie cztery, część musiała zostać odbudowana, praktycznie od zera, część zachowanych jest na dole, czekają na wyeksponowanie w przyszłości. Dwie wieżyczki praktycznie trzeba było odbudować od początku, bo ich stan zagrażał bezpieczeństwu, plus odnowiona cegła, odnowione elementy betonowe. Sam czubek wieży jest przywrócony do stanu pierwotnego i z daleka lśni. W perspektywie mamy remont dachu wieży i dokończenie całej wieży i myślę, że powoli, drobnymi krokami, przez następne lata, będziemy to realizować, żeby przywrócić blask świątyni świętego Floriana i żeby służyła mieszkańcom – podsumował proboszcz
– Ratujemy zabytki i dbamy o to co najcenniejsze na terenie naszej gminy, dlatego podobnych przedsięwzięć chcemy zrealizować więcej, ponieważ zależy nam na zachowaniu w jak najlepszej formie wszystkich sulejowskich zabytków – podsumowała Dorota Jankowska, burmistrz Sulejowa.























Polecamy