Perfekcyjnie przeszła ewakuacja dzieci miejskiego żłobka w Piotrkowie. Personel placówki doskonale poradził sobie z wyprowadzeniem maluchów z obiektu. – Ćwiczymy, dlatego są tego efekty – mówi Dorota Kałużniak, dyrektor żłobka.
Ze względu na kiepską aurę, dzieci doprowadzono do głównego wyjścia ewakuacyjnego. Wszystko poszło zgodnie z procedurami i zajęło zaledwie kilka chwil. – W razie realnego zagrożenia, najmłodsze dzieci, które nie potrafią jeszcze dobrze chodzić, byłyby wyniesione przez nasz personel – mówi Dorota Kałużniak.
Posłuchaj relacji naszego reportera
reklama
reklama
Polecamy